Witamy na forum!
- A więc pora iść spytać Pinsira. Mówię do mich pokemonów. Podchodzę do 1 lepszego Pinsira i pytam się czy dołączy do mnie.
Offline
Kiedy popatrzyłeś się zauważyłeś że nie ma tu już żadnych pokemonów.
Wszystkie się wystraszyły zostały tylko twoje.
Offline
- Hmmmm. Co robimy ??? Pytam się moich poków.
Offline
Twoje pokemon są już zmęczone.
Wszystkie siadły pod drzewem i zasnęły.
Offline
Ja poszedłem się rozejrzeć za jakimiś rzeczami , ale dalej miałem w polu widzenia pokemony.
Offline
Twój Ralts sie obudził i poszedł za tobą.
Nagle zauważyłeś pikachu!
Offline
- Ralts jest zmęczony a poza tym walczył z Scyther'em. Ale dobra spytam się czy dołączy do mnie ten Pikachu. Mówię do siebie.
- Hej Pikachu ... mam pytanie , zostałbyś moim pokemonem , poznałbyś resztę moich pupili , zaprzyjaźnił byś się z nimi i przeżyłbyś wiele przygód.
Offline
Ralts wyjął ci z plecaka Oran berry i ją zjadł ma 100% HP i Chce walczyć.
Pika pika chu! Wykrzyknął groźnie pokemon i odskoczył. Pikachu chce walczyć.
Offline
- Ralts , uparty jesteś. Głaszczę go.
- Dobra Ratls pokaż jaki jesteś silny , użyj mocy psychicznej aby go oszołomić w ten sposób uderzysz go Konfuzją , potem użyj psychicznego promienia.
Offline
Udała mu się konfuzja.
Pikachu mocno dostał i kręci mu się w głowie.
Ralts 100%
Pikachu 70%
Offline
- Ralts użyj teraz 2 razy psychicznego promienia !!!
Offline
Pikachu padł.
Po chwili podszedł do ciebie. Bardzo się zdziwiłeś bo pokemon wygląda jak by nic mu się nie stało.
Pikachu zaczął się świecić! Przed tobą stanął duch Raioku.
To ty... Zaczął i nagle zniknął.
Na jego miejscu pokazał się żółty kamień na którym był piorun. Nie był to ThunderStone ani żaden z kamieni ewolucyjnych
Offline
Oglądam ten kamień.
Offline
Kamień jest okrągły i cały żółty. Na środku jest złoty piorun.
Z drugiej strony jest jakiś napis, ale nie możesz rozczytać bo jakimiś dziwnymi literami.
Pod tym napisem jest drugi, a na nim pisze że to może przeczytać tylko legendarny pokemon Ho-oh!
Offline
- No to pięknie. Mówię do siebie.
- Choć , wracajmy Ralts. Poszedłem po moje poki.
Offline